Google+ Kulki proteinowe na karpia – skład #2 | Kurier Wędkarski | Wiadomości, informacje, felietony etc.

Kulki proteinowe na karpia – skład #2

Fruity-Crab-BoiliesNowe, świeże kulki są zazwyczaj miękkie i delikatne, te suszone, przechowywane dłużej natomiast są znacznie twardsze. Zastanawiając się, które zastosować, należy pamiętać, że jedne jak i drugie są skuteczne i w zależności od naszego nastawienia, obecnych warunków czy setki innych okoliczności. Ważne jest zrozumienie potrzeb ryb i ciągłe testowanie naszego łowiska. Musimy uważać, gdy próbujemy wysuszyć świeże kulki proteinowe podczas złej pogody. Ogromna, towarzysząca podczas deszczu wilgoć potrafi znacznie uprzykrzyć nam zasiadkę i spowodować zepsucie naszych przysmaków. Nie musimy mieć takich obaw, gdy posiadamy kulki suszone. Kolejnym minusem kulek świeżych jest szybkie rozmoczenie, rozpuszczenie, co może spowodować brak szansy na brania. Wysuszone są bardziej odporne i z pewnością zniosą znacznie więcej. Mają jednak swoje minusy. Podczas gdy świeże kulki po wrzuceniu do wody zaczną intensywnie pracować,  szybko wabić ryby, te drugie zanim będą pracować, muszą nabrać nieco wody i rozpęcznieć. Pamiętajmy także, że twarde, suszone kulki będą nam sprawiać problemy podczas zakładania ich na włos.

To co możemy umieścić i upakować w kulki proteinowe jest niemal nieograniczone. Warto jednak pamiętać o podstawach. Kulki dzielą się na 3 rodzaje tj.: kulki wysokobiałkowe, kulki 50/50 oraz kulki z słabym składem, mającym na celu dać szybki i intensywny efekt. Uniwersalnym zastosowaniem będą kulki 50/50, które są uniwersalne i dają pozytywne wyniki w czasie długich, jak i krótkich cyklach nęcenia. Wspomniane kulki posiadają specjalny i dopasowany skład, zapewniają większość białek, tłuszczów i węglowodanów, na które karpie z pewnością nabiorą ochoty. Kulki te gwarantują, że długotrwałe nęcenie pozwoli zapewnić karpiom dzienne zapotrzebowanie wartości „pokarmu”. Takie rozwiązanie spodoba się karpiom i z pewnością będą odwiedzały naszą miejscówkę w poszukiwaniu pełnowartościowego i zaspokajającego potrzeby, pokarmu. Jednym minusem jest cena, zakupy takich przysmaków mogą bardzo nadwyrężyć nasz budżet.

karpiowa zasiadkaKulki z ubogim składem, mają przede wszystkim szybko zwabić okazy w obrębie naszego łowiska. Przy zastosowaniu różnych intensywnych dodatków stają się niesamowitą bronią dającą dobre rezultaty w czasie krótkich połowów. Są to kulki, których działanie jest szybkie, ale warto brać pod uwagę, że wyłącznie na krótki czas, gdy karpie nie zorientują się, nie mogą zaspokoić podstawowych potrzeb i pozyskać odpowiednich składników. W takim przypadku z niedługim czasie z pewnością zrezygnują z naszej miejscówki.kulki proteinoweRozmiar kulek jest niemal tak samo zróżnicowany jak skład. Mogą występować w wielkości 8-35 mm lub czasem innej (w zależności od potrzeb). Rozmiar nie ma tutaj większego znaczenia i nie ma co się nad nim głęboko zastanawiać. Uniwersalną i najczęściej używaną wielkością to kulki o średnicach 14-20 mm. Istnieją przypadki, gdy będziemy zmuszeni zastosować 6-10 milimetrowe, podczas gdy w łowisku przysmakiem karpi są ślimaki. Czy np. racicznice czyli warto zastosować 22-26 mm kulki, natomiast jako przynęta używać 30-35 milimetrowe.

Kulki proteinowe bardzo smakują karpiom 🙂

 
kod rabatowy biznes host

Podobne posty

Jeden komentarz

  1. matiwedkarz
    9 października 2015 o 10:57 - Odpowiedz

    Świetny wpis, mnóstwo przydatnych informacji. Sam przygotowuję takie kulki i zauważyłem, że karpie na nie lepiej biorą 🙂

Zostaw komentarz